DOMOWE PESTO

Zaspokaja nasze zapotrzebowanie na takie składniki jak żelazo, nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy z grupy B, białko (czyli składniki, których brak najczęściej wypomina się wegańskiej diecie), kwas foliowy, selen (orzechy brazylijskie) o który musimy walczyć w diecie, ponieważ nasze europejskie gleby są w niego tak ubogie, że większość ludzi cierpi na jego niedobór, a jest on niezmiernie korzystny dla naszego organizmu. Przeciwdziała nowotworom, dba o pracę mózgu, układu hormonalnego, odpornościowego i rozrodczego.

Domowe pesto dodatkowo odżywia i upiększa skórę, włosy, paznokcie, dba o zdrowie i odmładza.

Przepis

- orzechy nerkowca, brazylijskie i migdały ok. 3 szklanki ( w sumie )

- po garści posiekanej natki pietruszki, rukoli i świeżej bazylii

- oliwa z oliwek
- 4 ząbki czosnku

- sos sojowy, sól morska

Najlepiej pesto przygotować w blenderze. Orzechy (dowolna kombinacja podanych gatunków, w sumie ok 3 szklanek, choć tak naprawdę ilość zależy od tego ile pesto chcemy przygotować) wsypujemy i miksujemy na proszek. Dolewamy oliwę, w takiej ilości, żeby uzyskać konsystencję papki. Następnie wrzucamy posiekane zioła, sól i sos sojowy według własnego uznania. Włączamy blender jeszcze na około 2-3 minuty. Po wymieszaniu wszystkiego razem sprawdzamy ilość oliwy – powinno być tyle, żeby na wierzchu utworzyła się ok półcentymetrowa warstwa. Oliwa ma działanie konserwujące, dzięki czemu pesto wytrzyma w lodówce tak długo, jak kupne. W oryginalnym przepisie są orzeszki piniowe, ale ich cena jest kosmiczna, nerkowce i migdały doskonale komponują się smakowo z pesto. Dodatkowo zyskujemy mnóstwo cennych składników odżywczych, zwłaszcza jeżeli dodamy orzechy brazylijskie (wystarczy kilka, bo też nie są zbyt tanie)

********

Przepis na przystawkę z pesto:

Ułożyć na talerzu plasterki zielonego ogórka, na to łyżeczka pesto, na wierzch jak wisienka – połówka pomidorka koktajlowego lub piórko z czerwonej papryki. Na koniec skrapiamy oliwą z oliwek wymieszaną w shakerze z sokiem z cytryny, drobno posiekana natką pietruszki i odrobiną soli morskiej.